Coś w tym jest, że władza się zepsuła po przejściu z opozycji do rządzenia. Skoro powstał nowy wydział, to wypadało przeprowadzić konkurs na jego szefa, choć wiadomo, że faworytem do zwycięstwa byłby właśnie pan Wojnarowski, bo po to go przyjął prezydent Polowy, żeby go mieć u swego boku. To trochę sztuczny twór ten wydział, bo nic w sumie się nie zmieniło, urzędników nowych tam nie przyjmowano, tylko inaczej ponazywano i poprzenoszono. Wyższa jest chyba wypłata pana naczelnika, bo szef wydziału ma wyższe zaszeregowanie płacowe niż kierownik biura. Tak oto pan Polowy zlikwidował Biuro Obsługi Prezydenta, ale czy to dobra zmiana skoro podatnik musi więcej zapłacić za nowy wydział?
Napisany przez ~Miczum, 09.02.2020 15:49
Najnowsze komentarze