Problem jest taki ze stworzono system ryczałtowy i nikt w ty systemie nie jest zainteresowany aby śmieci malały, nie ma ewidencji po numerach posesji i numerach klatek lub bloków. aby nauczyć polaków segregacji trzeba przywrócić punkty skupu i płacić im za przyniesiony towar, jak będzi można zarabiać to ludziom bedzie sie opłacało przynosić posegergowane odpady i bedą mieli pieniadze. Mając 10 lat nie dostawałem kieszonkoweo ale zbierałem zło, makulaturę czy oddawałem butelki i z tego miałem kieszonkowe. Tylko prosty kapitalizm rozwiąze ten problem
Napisany przez ~Pracujacy, 30.12.2019 22:47
Najnowsze komentarze