~NormalnyEkolog (- Chodzi mi o crosy co z lasu jadą do innego lasu przez drogi publiczne i policja ich nie ściga, bo wiedzą że im uciekną, wiec uważają że takiego zagrożenia nie ma, za to rowerzyści sa na ich celowniku, dmuchałem chyba z 10 razy w tym roku, byli smutni bo lampka była zawsze na zielono, za to crossowcy nie dmuchali ani razu by nie byli zastawiani.
Napisany przez ~ostroprowda, 18.12.2019 17:09
Najnowsze komentarze