Rozumiem że nie chodzisz po chodnikach tylko fruwasz nad nimi (chyba że budujesz sobie prywatne). Gdy świeci lampa zamykasz oczy. Po drogach też nie jezdzisz , bo nie sięgasz po cudze a w domu niczym nie grzejesz bo przecież ciepło pochodzi od państwa, w dużej mierze z podatków. Szkół publicznych (tfu!) też nie kończyłeś (to by akurat pasowało) i nigdy niczego nie chcesz od gminy/powiatu/państwa... A przy okazji, skoro "sięgam po nie swoje"...ile tego PKB wypracowales do państwowej kasy w ostatnim czasie?
Napisany przez ~Czerwony, 21.10.2019 07:47
Najnowsze komentarze