@Mamut, piszesz nieprawdę, Migalski habilitację obronił na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie a nie na Uniwersytecie Śląskim. Nie był z 20-latką, tylko 23-latką. Uwalał go w habilitacji jego dyrektor Instytutu Nauk Politycznych, człowiek bez dorobku naukowego, który był w słusznie minionych czasach tajnym współpracownikiem SB ps. „Piotr”. I nie jest z Katowic, tylko Raciborza, a właściwie z Szymocic. Jednym słowem łżesz.
Napisany przez han42, 30.08.2019 14:19
Najnowsze komentarze