Lisek, napiszę tylko tyle. Nasz duo-szpital Ryd-Waw, to dziwne miejsce ( i niestety, nie jedyne w tym "uszkodzonym powiecie"). Kręcą nim jakieś dziwne persony i ryją pod każdym, kto dobrze wykonuje swój zawód. Słyszałem, że właśnie walnął papierami jedyny sensowny chirurg od protetyki kolan, bioder itp. Pewnie pociągnie za sobą większość dobrze wyszkolonego personelu, który z nim robił, bo w tym uszkodzonym mentalnie grajdole może pracować tylko socjo- albo psycho-. Pytanie, dlaczego tak energicznie wycina się wartościowych ludzi wszędzie, gdzie się pojawią?
Napisany przez ~LewackiGrantNaukowy, 02.04.2019 09:50
Najnowsze komentarze