"powinien być jeden bilet: miesięczny, dwutygodniowy, tygodniowy i dobowy" taaaa....., dla mnie to już 4 rodzaje biletów. jak czytam tego gostka to przypomina mi się okres lat 70/80 ub w., miałem nieszczęście jeździć do pracy w godzinach gdy ekspedientki też jechały do pracy......, dramat !, ten smród nieogolonych, nieumytych pach i przepocone ubrania....., dramat.....
Napisany przez zezem, 19.02.2019 08:49
Najnowsze komentarze