"Ciemnota energetyczna" jest przynajmniej "jakaś", w odróżnieniu od ciemnoty. Proponuję sekcie boga antysmoga liczne wieczorki literackie w celu jeszcze dowcipniejszego ubogacenia języka lewackiej demagogii (hejtu na wągli,czyli "żeby go nie było"). Tylko ostrożnie z tym kulturkampfem, bo w "gazie" też utlenia się "wągli", jakbyście przypadkiem nie wiedzieli, neofici oświeceni.
Napisany przez ~LewackiGrantNaukowy, 08.02.2019 15:55
Najnowsze komentarze