A co sądzicie o makabrycznym dojściu do dworca Radlin Obszary. Niech mi jakieś Radlinioki odpowiedzą, czy dojście do niego jest tak zakumflowane z tego powodu, że władzom miasteczka jest wstyd za okolicę i wolą aby nikt spoza Radlina tam nie dotarł? Czy może są inne powody? Gdybym miał wybierać takie najstraszniejsze okolice przystanków kolejowych to wybrałbym ze Śląska trzy: Katowice Zawodzie, Bytom Północny i Radlin Obszary - wszystkie straszne nie tylko po zmroku i wszystkie zapomniane przez władze. Przy czym dla Radlina to jest "dworzec główny"... @op - w Rybniku proces powstawania nowych przystanków czy ich przenoszenia to rzecz regularna. W tej chwili np. już jest decyzja odnośnie powstania przystanku niedaleko Biedronki przy Żorskiej. Ale np. w terenie gdzie jest potrzeba mamy przystanku co 300-400 m (Pl. Wolności, 3 Maja, Urszulanki). W Radlinie wspomniałem o miejscach autentycznie gęsto zaludnionych. Czasami po wioskach lub terenach leśnych przystanki są ulokowane gęściej. A w Radlinie ważniejszym tematem są kwiatki, fontanna lub ankiety... @SmiechNaSali - mylisz sie, ja swoje tekst zawsze pisze z konta bo... "markę trzeba szanować".
Napisany przez Arteks, 19.12.2018 00:09
Najnowsze komentarze