Cała kampania Lenka była beznadziejna od samego początku do końca. Stare metody, masa płatnych reklam w wybranych mediach to za mało na dzisiejsze czasy. Konwencja słabiutka. Za późno i za mało wyszedł do ludzi. Ignorowanie krytyki internautów i upieranie się przy swoim. To wyjście na Plac Długosza i bronienie projektu nieakceptowanego przez większość , to jak "samobójstwo". Podanie do wiadomości, że wiceprezydenci zostaną, też nie przysporzyło zwolenników. Większość negatywnych wpisów było przeciw zastępcom, niż w stosunku do kandydata. Akcja z tym kinem, tylko ludzi rozsierdziło. Kto mu kampanię prowadził, kto go tak urządził?
Napisany przez ~farsa, 08.11.2018 10:55
Najnowsze komentarze