Ta wielka porażka o której piszesz to było ponad 8 tysięcy głosów. Ta... pewnie je dostał za picie kawy. I teraz bez problemu dostał się do sejmiku z czwartej pozycji na liście, bez poparcia Ziobry, Cymąńskiego, Jakiego i kogo by tam jeszcze. Za pieniądze własne a nie państwowe. Ciesz się, że tam jest, bo Woś będzie w opozycji, a po roku wyskoczy do sejmu i tak się skończy złote dziecko raciborskiego samorządu
Napisany przez ~Do_Aldon, 02.11.2018 10:23
Najnowsze komentarze