Labus ma uwagi do wszystkich tylko nie siebie. On zna się na wszystkim najlepiej. Dziwne tylko, że nie wydedukował, że minister mógł olać raciborski beton właśnie ze względu na to, że nigdy go nie zaprosili. A to, że przepisy coś tam mówią i to ma coś gwarantować to właśnie gadanina pod publikę. Od dawna wiadomo, że niektóre sprawy trzeba "wychodzić". Ale skąd o tym ma wiedzieć Labus, który niczego poważnego w życiu nie załatwił, za to ma pretensje do wszystkich (chyba oprócz Lenka, ale to wiadomo...)
Napisany przez ~ZgodaUkryta, 30.10.2018 14:08
Najnowsze komentarze