może gdzieś są takie poradnie z prawdziwego zdarzenia. bo ta wodzisławska taka nie jest. rodzic często odbija się od ściany. orzeczenie wydano na x czasu i szlus. i w ciągu tego czasu nic w/g poradni nie może się podziać, bo orzeczenie jest ważne. to, że rodzic z nerwów nie śpi po nocach. dziecko nie daje rady to nic. ważne, że orzeczenie ważne. a rodzic ma związane ręce. pozostaje droga prywatna. jak kogoś na to stać.
Napisany przez ~siłaczka, 27.10.2018 00:06
Najnowsze komentarze