To prawda skoro w spółdzielni mieszkańcy nie mają jak wynika z poniższego przykładu prawie żadnego wpływu na to jak nawet ma być ......pomalowana ich klatka schodowa (sic!) to pokazuje jak źle są oni traktowani przez spółdzielnie. Jeżeli ośrodek ten wystawa swoich przedstawicieli na radnych i prezydenta to można się tego samego spodziewać potem w zarządzaniu naszym miastem czyli nie liczenie się z głosem mieszkańców potocznie nazywane zjawisko arogancją władzy.
Napisany przez han, 15.09.2018 09:37
Najnowsze komentarze