Panie Wójcie, jeżeli rozmowy były tak "bardzo uczciwe" to dlaczego na prośbę tej pani nie pokazano jej nowej umowy tylko zwolniono? To było " bardzo uczciwe"???! Przecież ta pani chciała tylko widzieć co będzie podpisywać, że warunki pracy rzeczywiście będą takie same.... Skąd też ten pośpiech z nową kuchnią, nie mogła zacząć prosperować od nowego roku szkolnego? W powyższych komentarzach czytam że ta nowa kuchnią obsługuje już imprezy. Pytam , komu na tym tak zależało? Bo pewnie premie ktoś za to dostał... W całej tej historii zabrakło jednego ludzkiego czynnika - empati. Empati ze strony dyrektora placówki i włodarzy gminy...a zapewne są wśród nich osoby które chodzą do kościoła że złożonymi dłońmi i siadają w pierwszych ławkach . Wstyd !
Napisany przez ~Carla, 14.08.2018 15:49
Najnowsze komentarze