a może napisanie tzw. SPECYFIKACJI PRZETARGOWEJ bardziej przystępnej dla szerszego grona oferentów przyniosłaby efekt taki, że nie tylko monopolista w nim wystartuje ? A może ktoś celowo tak tę specyfikację sprecyzował by zyskać tylko tego jednego oferenta, po to tylko, by nasze kuźniańskie wodociągi mogły do roboty bez przetargu przystąpić za dowolną już kasę, byle zbliżoną do oferty z przetargu. Naszego GPWiK już żadne wymagania przetargowe się nie imają . Dlaczego taka lub podobna firma nie mogła więc wystartować w przetargu ? Ano dlatego, że SPECYFIKACJA im na to nie pozwalała (nie maja np. 100 śmieciarek, zatrudniają mniej osób niż rzekomy monopolista przetargowy, który w przetargu wystartował). To wszystko hipotezy. Przyznacie Państwo , że bardzo prawdopodobne ? Tam, gdzie chodzi o pieniądze jednak, zawsze trzeba się doszukiwać drugiego dna. Kto go jednak za nas odkryje ? Przez "grube szkło samorządowe" mało kto jest zdolny to zrobić. Może jednak znajdzie się ktoś taki ?????
Napisany przez ~XYZBEZSPACJI, 16.02.2018 12:01
Najnowsze komentarze