Ja wam też dam 200 zł na wizytę u psychiatry, To nie pierwszy taki przypadek W zimie koty i niektóre zwierzęta wchodzą do komory silnika jak ktoś zaparkuje samochód,silnik jet ciepły po jeździe.Koty lubią ciepło. Pewnie wlazł gdzieś w okolice rozrządu a kierowca wrócił z zakupów i uruchomił silnik. W Rudzie Śląskiej kierowca znalazł kota bez głowy,w komorze silnika. Ten kto wypisuje te brednie w artykule miał chyba ciężkie dzieciństwo albo oglądał horrory.
Napisany przez ~Older, 19.12.2017 15:47
Najnowsze komentarze