Populistyczne bzdury. Zamiast zwiększać liczbę kursów - co mogłoby wydatnie zmniejszyć liczbę korków czy aut. Samorządy szukają taniego chwytu przed wyborami aby przypodobać się wyborcom i to bez większego zaangażowania. Bo poprawa rozkładów, rozmieszczenia przystanków, oferty wymagałaby znacznie większego zasiłku niż prezent w postaci darmowego biletu dla dziecka - w sytuacji kiedy to nie dzieci, ale dorośli swoimi autami zagracają ulice naszych miast. Zamiast takich pierdoł, władze Radlina niech uruchomią dwa nowe przystanki między kopalnią a Biertułtowami i między Biertułtowami a Wrębową w okolicy dojścia spacerkiem na cmentarz i do tężni. Dogadajcie się odnośnie wspólnego biletu w ramach ROW i Kolei Śląskich. Poprawcie bardzo słabą ofertę połączeń w weekendy. A potem zastanówcie się dopiero nad darmowymi przejazdami dla dzieci. Zamiast profesjonalizować transport publiczny to robi się rzeczy które pozbawią budżety miast określonych środków - NICZEGO NIE ZAŁATWIAJĄC!
Napisany przez Arteks, 10.10.2017 19:56
Najnowsze komentarze