Podczas remontu 158 klimat był taki że należy się cieszyć i klaskać uszami że w ogóle jest, więc co my jeszcze tu śmiemy marudzić? Byliśmy na miejscu, zwracając uwagę na długość peronu, jak i potrzebę pozostawienia torów postojowych i kilka innych kwestii, uznano nas za malkontentów i władza nas nie poparła, zadowalając się stwierdzeniami kogoś z PLK że "nie będzie żadnego problemu z zatrzymywaniem dowolnych pociągów", a "tory w razie potrzeby można odtworzyć" (widać na grupie towarowej, gdzie jest walka o każdy tor). Ponieważ kreujesz się nam tu na lobbystę i eksperta, mógłbym zapytać tak samo, gdzie wtedy byłeś, ale nie pytam, bo obaj doskonale wiemy że ten remont obchodził cię tyle o ile korzyść z niego ma Rybnik, i to że zwija się stację w Wodzisławiu miałeś gdzieś (a może się nawet cieszyłeś? Ciekawe czy to ty byłes tym rybnickim "ekspertem" który próbował przekonywać niektóre wpływowe osoby że postoje ekspresów w Wodzisławiu nie mają sensu?) Czy można było działać skuteczniej? Być może, np. trzeba było pisać do odpowiedniego ministra, premiera czy udać się do nich osobiście, ale my też pewnych rzeczy dopiero się uczymy. Nie jesteśmy kolejarzami ani alfą i omegą jak ty - za to przynajmniej działamy na rzecz poprawy siatki połączeń i infrastruktury, zamiast błyszczeć w necie, obnosząc się ze swoją wiedzą i oblewając pomyjami tych którzy mają inne zdanie. Ale oczywiście poprawa infry w rejonie Wodzisławia, jak i polepszająca się z każdym kolejnym rozkładem siatka połączeń to zasługa wszystkich tylko nie znienawidzonego TEK-u, którego stanowiska w sprawach geopolityki przełknąć nie możesz.
Napisany przez hades_tek, 18.09.2017 22:18
Najnowsze komentarze