W styczniu,syn miał operowany wyrostek w tym szpitalu.....Po wstępnym badaniu Pan Dr.Po....ra,stwierdził,że to chyba,nie wyrostek,bo jak Mu naciska brzuch to tylko,kwęka zamiast wrzeszcze, tzw.mała granica bólu,coś jak w filmie Botoks.Ale,w związku z tym,że nie jesteśmy z Rybnika,to łaskawie zrobi badania krwi itp...usg,zamiast wysłać Go do domu.Po 2 godzinach z ostrym zapaleniem wyrostka i otrzewnej,został operowany.Dzięki Bogu,że nie jesteśmy z Rybnika..........bo ponownie noglibyśmy nie dojechać na czas.Jak Mi powiedział pewne zdanie...Pan....Dr.to miałem ochote zrobić to co ojciec tego biednego zmarłego dziecka.
Napisany przez Dmowski, 05.09.2017 20:07
Najnowsze komentarze