Jeżeli lekarze, których zgłasza Centrum stwierdzają, że nie deklarowali się do pracy w tej placówce i potwierdzają to pisemnie, to coś tu jest nie tak. Jeżeli NFZ nie widzi w tym nic niestosownego to to zakrawa na kpinę. Odnoszę wrażenie, że pomimo oczywistych dowodów (jeżeli dyrektor Rudnik mówi prawdę, a tu nie ma powodu kłamać), NFZ mówi że wszystko jest OK - i co nam zrobicie? To chyba w naszym kraju staje się ostatnio modne.
Napisany przez Rex, 29.06.2017 22:48
Najnowsze komentarze