kopalnia podpisała umowę na rozbiórkę hałdy z firmą, której podobno jednym z dwóch udziałowców jest Marian, związkowiec w kwk rydułtowy, były radny powiatowy, aferzysta w handlu węglem na szkodę kopalni ale widac to nic nie znaczy, dyrekcja kopalni bez mrugnięcia okiem podpisuje umowy z takimi ludźmi, jak to możliwe, czy sprawą nie powinny zając się odpowiednie służby ?
Napisany przez ~obserwator3, 22.03.2017 22:03
Najnowsze komentarze