Typowe takie chamy ze wsi z dziada pradziada, to w ogóle nie mają uczuć do zwierząt. Te prostaki traktują zwierzęta domowe, jak narzędzia do pracy w rolnictwie, czyli na równi młotek i kosiarka z psem czy innym zwierzęciem. Na wsiach panuje domena-mój starzik ni mioł szacunku do zwierząt, mój foter ni miół i jo tysz ni mom. Wszystkich takich jaskiniowców powinni trzymać w odosobnieniu i izolacji od świata zewnętrznego.
Napisany przez ~skinheadzik, 24.02.2017 09:38
Najnowsze komentarze