Jak jest wolne rondo albo zaświeci zielone to rybnicka cielepa dopiero zaczyna szukać biegu i po jego znalezieniu ślamazarnie puszcza sprzęgło i dodaje gazu. Następna sierota robi to samo dopiero kiedy zawalidroga przed nim opuszcza to rondo albo jest już jakieś 200 metrów za skrzyżowaniem. Albo taki debil najpierw hamuje a po zatrzymaniu włącza kierunkowskaz. Jak ma byc dobrze? I jeszcze ta bufonada, że te rybnickie matoły, którym powinno się zabierać prawo jazdy za utrudnianie ruchu, swoje własne cechy przypisują kierowcom z sąsiednich powiatów. Narcystyczny mechanizm obronny, zwany projekcją.
Napisany przez ~SY, 24.01.2017 23:30
Najnowsze komentarze