Problemem hali jest np. brak sieci trakcyjnej co dla EZT jest ważne. Ale sama wielkość obiektu umożliwiła by garażowanie i mycie składów. Niestety tutaj winie są Polskie Koleje Państwowe bo zamiast po kosztach to wynająć lub najlepiej sprzedać wymyślają gruszki na wierzbie i wyceny z kosmosu. Można to zmienić i hale starać się jeszcze uratować interwencją u ministra i akcją w mediach. Ale to już ostatni dzwonek.
Napisany przez Inter, 28.12.2016 19:11
Najnowsze komentarze