@Artur - a czego się spodziewałeś w pierwszym dniu kursowania... Poza tym ostatnie pociągi mają do siebie to, że są bardziej deficytowe od innych ale są niezwykle przydatne bo przydają ludziom w powrotach z różnych imprez, odwiedzin, czy przesiadek. Kiedyś często w pierwszej kolejności likwidowano właśnie te pociągi, przyczyniając się powoli do całkowitej degrengolady kolei bo jeśli nie mam jak wrócić z imprezy to muszę jechać autem w kilka osób, a jeśli muszę jechać autem to... może pociąg w ogóle jest niepotrzebny. Na szczęście teraz organizatorzy już trochę pojęli, że są pociągi deficytowe i takie które świetnie zarabiają. Utrzymywać trzeba i jedne i drugie. I jeszcze taka ciekawostka. Kilka dni temu w piątek z Cieszyna do Katowic wracał mój kolega. Na peronie w kursie po 14.00 w Cieszynie (ponoć najlepszy pociąg w dobie z Cieszyna) czekały poza kolegą 4 osoby... Tak więc ta frekwencja na S71 wcale nie jest taka zła, zważywszy że po kilku latach ludzie muszą się na nowo przyzwyczajać, że są pociągi.
Napisany przez Arteks, 14.12.2016 20:23
Najnowsze komentarze