a czy zupełnie przypadkiem żona bohatera nie zajmuje wysokiego stanowiska w kadrach spółki? Czy fakt ten był znany radzie nadzorczej i włascicielowi? .Niemozliwym jest ,żeby w normalnym zakladzie pracy dział kadr nie raportował j dyrekcji o tak długim zwolnieniu najlepiej opłacanego pracownika.. A skad obecny prezes wie,ze wszystko jest ok w sprawie ? papiery są w ZUS i u starajacych się wyleczyć bohatera doktorów. lub doktora.Jednak zawsze trzeba wspólczuć i nikomu nie nalezy życzyć tak długiej choroby-bo to po prostu jest niedobre dla zdrowia..
Napisany przez ~kolabrynion, 22.09.2016 12:00
Najnowsze komentarze