CZĘŚĆ II Doświadczeni już zakończoną w ubiegłym dziesięcioleciu eksploatacją piaskowni i ciężkim transportem na drogach Godowa, do dnia dzisiejszego pamiętamy jakie działy się w tym rejonie wręcz "dantejskie" sceny w ruchu pojazdów ciężarowych, które wzajemnie rozjeżdżały się w wąskim "gardle" ul. Kopernika, czy prześcigając się na ul. Nowej do załadunku. I wiemy doskonale, że tego nikt nie był w stanie kontrolować. Pana optymizm co do przestrzegania zasad transportu może okazać się przedwczesny. Kto będzie pilnował tychże ustaleń? Czy Pan Wójt będzie zaglądał pod plandeki co jest wwożone, a Pan zastępca liczył ilość dziennie przejeżdżających pojazdów? Kto będzie mierzył prędkość oraz prawidłowość przewożonych ładunków: codziennie Inspekcja Transportu Drogowego? Przecież doskonale zdaje sobie Pan sprawę, że kierowcy takich pojazdów sprytnie korzystają z urządzeń radiowych, wzajemnie się informując o zagrożeniach i wszelkich kontrolach. Dwa lata wstecz badania nośności dróg ul.Nowej i Kopernika wskazały jednoznacznie, że nie są przygotowane do ruchu pojazdów kilkudziesięciotonowych. Wówczas została podjęta decyzja o ograniczeniu ciężaru do 12 ton. Dzisiaj chce Pan jednym ruchem ręki znieść klauzulę ograniczenia. Jesteśmy ciekawi jak Pan sformułował wniosek o zmianę takiego stanu prawnego ( czyli zniesienia tego ograniczenia ), kierując go do Starosty Powiatu Wodzisławskiego ( jako odpowiedzialnego za ruch na drogach gminnych ), będziemy wdzięczni jak Pan go nam przedstawi np. w prasie. Czym go Pan umotywował ? To jakaś niekonsekwencja w działaniu, lekceważąca mieszkańców Gminy.
Napisany przez zawiedzeni, 01.09.2016 20:33
Najnowsze komentarze