@koło - ty i morze - może to na żwirowsko co zawsze nazywasz teraz morzem... Jeśli się mieszka w mieście - można się umówić w restauracji. Auto jest niezbędne tylko dla wieśniaków. W mieście - można je mieć ale nie trzeba. A teraz odwróćmy sytuację - załóżmy że ty chciałbyś zerwać ze swoim samotniczym życiem i chciałbyś się umówić z dziewczyną. Pokazałbyś jej tego swojego starego grata za 3 tys. zł czy przyjechałbyś na randkę rowerem? Czemu wieś umawia się na randki w miastach? Czyżby żadne miejsce na wsiach nie było romantyczne?
Napisany przez Arteks, 29.08.2016 23:07
Najnowsze komentarze