@mhl - zostałem przesłuchany w sprawie, a że nikt więcej się nie zainteresował tematem mimo publicznego podniesienia, to zająłem się własnym interesem na emigracji. Może w Marklowicach ktoś się zainteresuje, wszak wody gruntowe niosą tą chemię na pola i do studni naszych szanownych sąsiadów. Poza tym "In patria natus non est propheta vocatus". PS. Polecam wizytę w lasku obok Marklowickiej 23. Przydadzą się "gumioki".
Napisany przez ~Mateusz Kania, 25.07.2016 20:50
Najnowsze komentarze