CD. Jak widać, Żory tkwią głęboko w czasach PRL kiedy niepełnosprawni siedzieli w domach bo nie mieli możliwości wejść do autobusu... Żory bardzo skąpią na komunikację wydając na nią tylko 3 mln zł i dobrze, że Rybnik nie idzie tą drogą co nie znaczy, że nasz ZTZ nie mógłby funkcjonować lepiej. Za takie pieniądze można co najwyżej "biedować" i tak też żorski BKM i linie z MZK wegetują jeżdżąc na kiepskim taborze, rzadko, lekceważąc wygodę podróżnych. Mylisz się - tłok w busikach żorskiej BKM jest bardzo duży, na wielu kursach trzeba je dublować podwójnymi mikrobusami bo ludzie zostawali na przystankach. Bus żorskiej BKM ma przeciętnie 12 miejsc siedzących. Autobusy ZTZ - od 30 do 50. Żory są bardzo biednym miastem ale czy to powód aby tak lekceważyć swoich mieszkańców i oferować im byle co "za darmo"?
Napisany przez Arteks, 21.07.2016 14:32
Najnowsze komentarze