hahaha..nie zatkało...mom w żici wasze zdanie...jo je ciekawo czy byście też swoi rozryczane dziecko dali do internetu...a potem całe osiedle pieje...co się stało to się stało.. załatwio się to w inny sposób a nie robić pośmiewisko z siebie i innych. Mie zepsute windy nie przerażają...ni mom tak błachych problemów w życiu także zwiso mi to totalnie. Tym bardzij wasze zdanie.
Napisany przez starowinda, 30.06.2016 21:51
Najnowsze komentarze