francik2708-Nie wsiadł bym do auta, które nie ma sprawnych hamulców, bo szef mi każe, nie wszedł bym na rusztowanie, które nie jest zakotwione, bo szef mi każe, nie wszedł bym na drabinę, która jest zepsuta, bo szef mi każe, bardziej od pieniędzy to cenię swoje życie i zdrowie. Nie zrobię rzeczy, które na zdrowy rozsądek podpowiadają mi że duże prawdopodobieństwo utraty zdrowia i życia, wiadomo że wypadki się zdarzają, ale jak jest duże prawdopodobieństwo wypadku, to po prostu odmawiam i tyle.
Napisany przez ~sztajbech, 16.06.2016 17:20
Najnowsze komentarze