Niestety ale właśnie większość ludzi starszych to właśnie zawali drogi, ludzie niezdecydowani, niepewni itp, to niestety powoduje masowe korki, wyjeżdża dziadek z drogi, spuszczam nogę z gazu i wpuszczam go do ruchu, mrugam mu długimi, dziadek się włącza w ruch a ja muszę praktycznie hamować do zera... Przy młodym to nie trzeba było używać hamulca, ale starzik startuje tak, że sztyjc trzymie noga na sprzęgle, tu je przykład, jak starziki jeżdżą, niestety jo to widzioł nie roz i nie dwa na własne oczy :https://www.youtube.com/watch?v=-3IPDQzixUo . Pytanie jest proste, czy ten człowiek nie słyszy jak ten silnik wyje? Nimo obrotomierza? Czy je tak stary że już po prostu świat mu już inakszy wyglądo? Drugi przykład: https://www.youtube.com/watch?v=4pCfmqO197A , jak widać po tych filmach to teoria pana Szymury została obalona, że starziki sami wiedzą kiedy mają przestać jeździć.... Najgorsze jest to, że taki coś właśnie spotykomy na codzień, starzik cowie na parkingu na pełnym gazie, trzymiać sprzęgło, teraz jo nie wiym co mom zrobić, bo nie wiym co on zrobi, som nie wiym czy jak stowo to mie chce przepuścić, czy też po prostu stowo bo się zawiesił i koncentruje się aby wyjechać..... Starziki czasym zachowują się jak ożraci za kierownicą, sami nie wiedzą co maja zrobić i są nieprzywidywalni, bo są potracyni. Większość nich za kółkiem zasiodała po roz pierwszy po Abrachamie(50 lot) , kiedy dopiero motoryzacja była dostępno w latach 90, wcześni to z autem nic wspólnego nie mieli, bez to też starzik za kierownicą to nieporozumienie, on się boii, nie wiy co mo zrobić i kaj jechać, gazuje jak pajac, boii się sprzyngło puścić, kierownicą skrynco jak by krowa doił, inni też się go boją, bo nie wiedzą co porobi i potem same korki i wszystko zablokowane.
Napisany przez koło, 18.05.2016 17:18
Najnowsze komentarze