mhl999- Czemu twoim zdaniem miało by przybywać aut w naszym regionie, skoro ludzi ubywa a mało który jeździ komunikacją miejską, wiec czemu aut miało by być więcej? Po za tym ty chyba nie wiesz jakie koszty są w dopłatach do komunikacji publicznej. Rozmawialiśmy już kiedyś na ten temat, a mianowicie nie umiałeś mi odpowiedzieć na pytanie, czyli jak ty sobie technicznie wyobrażasz sprawną komunikcję w naszym regionie, na tak wielkim terenie o tak małym zaludnieniu , gdybyś chciał to wszystko w miarę dobrze skomunikować, to chyba byś musiał z 100 autobusów dokupić, zatrudnić z 300 kierowców(trzy zmiany) i chyba musiał byś znaleźć złoże ropy naftowej. Przecież ekonomicznie to jest niewykonalne, a ludzie i tak woleli by auto, bo nie każdemu chce się iść na przystanek, a są tacy, co przystanek mają daleko, nie każdemu chce się kombinować nad przesiatkami i z siatami z sklepu taszczyć je do autobusu. Zauważ że u nas jako tako działa komunikacja publiczna w latach 80 czy początki lat 90, zauważ że komunikacja publiczna została wyparta przez zmotoryzowanie ludzi w latach 90, ludzie uznali że swój środek transportu jest lepszy, od publicznego, większość wtedy ludzi całe życie jeździła autobusami i pociągami i widocznie miała już tego dość. Wiesz jak wtedy ludzie musieli być ściśnięci w tych Ikarusach czy Jelczach, często musieli dwie godziny szybciej wstać, aby zdążyć do pracy, często ta twoja komunikacja wygladała tak:https://www.youtube.com/watch?v=83wZoezqvdk , oczywiście pomijam że jest to przekoloryzowane, ale dużo w tym rzeczywistości z komunikacji miejskiej, dlatego ludzie już do tego nie chcą wracać, przynajmniej w mało zaludnionym terenie. Na korki jedyna rada jest taka, aby się przesiąść na jednoślady.
Napisany przez koło, 08.05.2016 10:09
Najnowsze komentarze