Cytuję - "borykaliśmy się z problemami technicznymi", a zaraz "mając na uwadze interes klientów, którrzy błędnie złożyli wniosek za pośrednictwem internetu". To w końcu kogo to wina? Klientów, którzy błędnie złożyli wniosek, czy problemów technicznych??? Drugi cytat - "e-puap nie powinien przepuszczać wniosków bez podpisu". Ktoś tu chyba jednak nie czytał całości artykułu, tylko najważniejsze było o tych nierobach... Przecież JAK BYK tam pisze, że podpis był potwierdzany w UM w Wodzisławiu, zatwierdzony, działający podpis certyfikowany i na jego podstawie można wszystko załatwić w epuap, tylko nie sprawy w MOPSie, bo tam podpis jest nieważny... Sami się pogubili w zeznaniach i właśnie po tej odpowiedzi widać kto tam pracuje. Papier ze studiów dziś można kupić za kilka złotych, bo uczelni wyrosło jak grzybów po deszczu i się muszą bić o "klientów", tak, o klientów, bo wiadomo, że nie o uczniów, studentów, Ci się uczą w szkołach publicznych...
Napisany przez znawca, 28.04.2016 09:01
Najnowsze komentarze