Jeśli Radlin chce naprawdę poważnie traktować tężnię jako produkt turystyczny to powinien zrobić coś z kopcącymi chałupami wokół, a parking przy tężni powinien być dostępny tylko dla aut elektrycznych. W przeciwnym razie koło tężni zamiast solanki czuć będzie paliwo z diesli i dym ze śmieciuchów... Trasy rowerowe jak najbardziej tak ale nie chodzi tylko o wytyczenie w terenie jak do tej pory ale autentyczne nowe ścieżki i drogi rowerowe traktowane na równi z drogami, a nie jak coś "przy okazji" albo "alibi" dla urzędników, że coś robią.
Napisany przez Arteks, 24.04.2016 23:34
Najnowsze komentarze