mnie ciekawi jedno, czy tego pana obsłużono w oczekiwanym czasie czy też się przedłużyło, bo jak się przedłużyło to ten sam pan powinien przeprosić następnego klienta, który równie dobrze mógł być awanturujący się ;-) odnoszę wrażenie, że ludziom to się w głowach przewraca. szczególnie nerwowych widać na poczcie przy okienkach gdzie stoi "masa ludu" panienka z okienka śpieszy się jak może ale co n-ty i tak narzeka, że wolno bo myśli, że przyszedł do spożywczaka po flaszkę, w którym to nie ma kolejki.
Napisany przez mhl999, 08.04.2016 06:05
Najnowsze komentarze