No Panowie,ja nie wiem,ale kiedyś w Krakowie często bywałem(z racji nauki),potem była przerwa,ale,może 3-4 lata,wstecz,oprowadzałem córkę z Jej rodziną,po centrum(planty,szewska,pod jaszczurami,jama kowalikowa itd.)i nie zauważyłem nowych budowli,a więc i nowych kominów,dorożki jeżdżą,jak kiedyś,więc skąd taki nagły smog nad Plantami i pobliskim "Wyspiańskim"?Fobia,albo interes?
Napisany przez zefel, 06.03.2016 04:21
Najnowsze komentarze