@koło - potwierdzili to mieszkańcy domów jednorodzinnych w paru dyskusjach w kontekście opalania że... te kostki z okresu PRL jakich pełno w naszym regionie - nie nadają się praktycznie do ekonomicznego ogrzania, a nawet termomodernizacji. Po prostu jest to nieopłacalne ze względu na ich fatalną ergonomię. One nadają się tylko i wyłącznie do wyburzenia tylko nikt nie ma odwagi tym ludziom którzy w nich mieszkają tego powiedzieć. Znam już kilka przypadków w Rybniku w których domy z lat PRL zostały wyburzone. Nie znam na razie ani jednego przypadku żeby wyburzono bloki z PRL. Akurat bloki kapitalnie nadają się do ociepleń ze względu na to, że ich kubatura powoduje duże odzyski w ogrzewaniu, szczególnie mieszkań środkowych. Natomiast jeśli chodzi o domy przedwojenne to wszystko zależy z czego zostały wybudowane, niektóre są bardzo solidne i po remoncie potrafią być atrakcyjne. Niektóre są wyburzane bo remont byłby droższy niż postawienie czegoś z katalogu. Ale nawet nowe domy też są przez ciebie przewartościowane bo katalogowy dom zbudujesz w stanie surowym za 100 tys. Wyposażenia nie licz bo jak ktoś kupuje mieszkanie w bloku to przeważnie wywala wszystko poza ścianami i instalacją wodno-kanalizacyjną i wyposaża je po swojemu. Tak więc w jednym i drugim przypadku to wyposażenie w dużej mierze decyduje o wartości plus lokalizacja. Dom prywatny położony przy ruchliwej drodze może być dużo mniej wartościowy od mieszkania w bloku koło parku w jakimś zacisznym zaułku. Np. w SR koło Domusu jest teraz oddawany do użytku nieźle wyposażony blok w którym m. kw. kosztuje ok. 4000 zł czyli na pewno drożej niż wartość twojej chałupy... No ale tam jest winda, klima, wielkie balkony, garaż podziemny i co najważniejsze wszystko pod ręką - taki luksus musi kosztować, a chętni są bo młodzi ludzie chcą mieszkać w miastach (tych prawdziwych) nie tych które wymieniłeś.
Napisany przez Arteks, 03.03.2016 01:16
Najnowsze komentarze