Jaki był super gość to pokazały nastepujace wydarzenia to że spalił dwa domy i chciał popełnić samobójstwo, ta zbrodnia którą dokonał i wypowiedź wnuka który stwierdza że "torturował" od dzieciństwa. To że ktoś umie się uśmiechać i zagadać do sąsiadów że miał wysokie stanowiska czy był kasowny jak się okazuje to tylko mogą być pozory a w rzeczywistości to wcale nie był "super gość" ale bezwzględny morderca który planował swoje czyny "zapowiadał że dokończy dzieła".
Napisany przez beg, 16.02.2016 22:44
Najnowsze komentarze