Panowie Organizatorzy (piszę do "Wielkiej Piątki")... chylę czoła i jestem pod potężnym wrażeniem! Dzięki Wam, choć oczywiście przy współudziale setek mieszkańców Raciborza... nasze miasto - w całym swoim przekroju społecznym - budzi się, staje bardziej świadome, co ważne - odkrywa oraz zauważa swoje prawa i obowiązki. Choć sam byłem na zaplanowanym dawno wyjeździe w górach z Raciborską Grupą Trekkingową - cały czas zdalnie śledziliśmy to co sie dzieje w Raciborzu (duchowo pedałowało z Wami 27 dodatkowych trekkerów) i z wielką radością odbieraliśmy kolejne radosne sms'y! Serce się cieszy, że Raciborzanie potrafią się zmobilizować i w konstruktywnej formie powalczyć o swoje oczywiste prawa. Dobrze, że apolityczny temat (bezpieczeństwo rowerzystów i osób niepełnosprawnych) gromadzi wokół siebie także lokalnych polityków - rządzących i opozycyjnych, aktualnych i przyszłych... to akurat nieważne. Ważne, że od teraz każdy ruch władzy (każdej) dotyczący spraw rowerowych - jest obserwowany nie przez Waszą piątkę, ale przez 500 Mieszkańców Miasta Racibórz! Na kolejną mase kupuję rower i jadę z Wami! Pozdrowienia w imieniu Grupy Rosynant - Dawid Wacławczyk
Napisany przez ~DW, 26.04.2009 19:48
Najnowsze komentarze