Panika resortowych dzieci. Łabędzi śpiew mainstreamu.Kilka dni przed wyborami strach medialnych resortowych dzieci sięgnął zenitu. Wiedzą oni, że Prawo i Sprawiedliwość wygra, toczą więc bój na medialnym froncie o to, by partia Jarosława Kaczyńskiego miała jak najmniejszą przewagę. Bo większość sejmowa to samodzielne rządy PiS, a to oznacza marginalizację medialnych funkcjonariuszy Platformy. Boją się, że stracą lukratywne stanowiska, że znajdą się w miejscu, gdzie im nikt nie pomoże. Tak jak jeden ze znanych aktorów, który bezkrytycznie służył PO i Bronisławowi Komorowskiemu, licząc, że będzie on prezydentem „na zawsze” . Po jego przegranej aktor ów stracił kontrakty, a co za tym idzie – spore dochody. Został sam, bo ani Komorowski, ani nikt z otoczenia byłego prezydenta nie zainteresował się „artystą”
Napisany przez Schizofrenia, 23.10.2015 11:21
Najnowsze komentarze