Nie wykluczone, że w takich okolicznościach powtórzy się u nas sytuacja, która dzieje się obecnie w Szwajcarii, gdzie gminy skarżą się władzom centralnym, iż przebywający u nich uchodźcy w ogóle nie podejmują pracy zarobkowej i cały czas trzeba ich utrzymywać, co z kolei skutecznie drenuje budżety samorządów lokalnych miejscowości, do których uchodźcy zostali przydzieleni. Przypomnijmy - zgodnie z informacjami opublikowanymi przez szwajcarską gazetę "Basler Zeitung" - aż 95 proc. uchodźców z Erytrei, którzy w ostatnich latach otrzymali prawo do pobytu w Szwajcarii, nie podejmuje żadnej zarobkowej pracy. Żyją z zasiłków socjalnych wypłacanych im przez tamtejsze gminy.
Napisany przez OMAMYUROJENIA, 05.10.2015 09:17
Najnowsze komentarze