Niesiołowski szaleje: „Pewną trudnością jest to, że Jarosław Kaczyński żyje...”.Ani okres wakacyjny, ani sezon urlopowy nie są w stanie powstrzymać Stefana Niesiołowskiego, gdy w grę wchodzi straszenie PiS-em. Polityk Platformy, który znany jest ze swoich wypowiedzi oscylujących na poziomie poniżej wszelkiej krytyki, tym razem przeszedł nawet samego siebie. Niesiołowski na łamach swojej strony internetowej postanowił podzielić się z internautami wizją Polski pod rządami Prawa i Sprawiedliwości. Niesiołowski nie przebiera w słowach.W każdym mieście na największym placu zbudowany by został pomnik Lecha Kaczyńskiego, który w walce o Polskę poległ pod Smoleńskiem (w zależności od miejsca oświetlenia i innych okoliczności pozłacany lub nie), drobnym drukiem byłyby dla kamuflażu wypisane nazwiska pozostałych ofiar katastrofy smoleńskiej. Biorąc pod uwagę, że Lech Kaczyński był największym Polakiem czasów najnowszych także główna ulica w każdym większym mieście powinna nosić nazwę Lecha ewentualnie Lecha i Jarosława Kaczyńskich. Pewną trudnością jest to, że Jarosław Kaczyński żyje, ale mamy już precedensy z nazywaniem ulic, szkół i obiektów imieniem Jana Pawła II, a zasługi Jarosława Kaczyńskiego (Jarosław Polskę zbaw) są z pewnością niemniejsze – snuje swoje wynurzenia Niesiołowski.
Napisany przez Schizofrenia, 18.08.2015 16:46
Najnowsze komentarze