Opinie mówią same za siebie...Brat pracował w Tenneco 6 lat,po politechnice śląskiej,mgr inż.po automatyce.Narzekał na zarobki i "brak awansu",mimo "swoich osiągnięć".Teraz pracuje od 2 lat w Rafako i jest zadowolony,ponoć "w końcu go docenili" i "godnie nagradzają",ale i tak "byle jakie nieroby,zatrudnione pod kopalnią,np. na stanowisku elektryka po zsz albo technikum,zarabiają więcej".Cytuję jego słowa,żeby nikt się na mnie nie obrażał...Czyli wnioskuje,że 4500zł (stawka elektryka po ZSZ na ścianie zatrudnionego) do domu nie przynosi,nie wiem bo dokładnie się nie pochwalił ile w tym Rafako wyciąga.Tyle,że inż.zatrudnieni w ciepłych biurach,pracują od pn-pt czyli nadgodzin nie trzaska,łikend wolny więc o co ten płacz?Tyle,że słyszałam,że oni nie mogą robić w łikend jak na produkcji nie siedzą
Napisany przez alexxia84, 19.05.2015 13:59
Najnowsze komentarze