Przede wszystkim był bardzo doświadczonym motocyklistą na swojej Hondzie Gold Wing zjezdził setki tysięcy kilometrów zarówno w kraju jak i poza granicami,miał komplet uprawnien na wszelkiego rodz.poj.nawet motorowodne był m.in.strażakiem,jezdził bardzo ostrożnie i najważniejsze było dla niego bezpieczeństwo innych a feralnego dnia został poproszony przez znajomych o sprawdzenie motocyklu który oni chieli zakupić i podczas niewinnej kilkudziesięciometrowej przejazdzki na drodze niespodziewanie pojawiłą się kobieta z dzieckiem chcąc ich ominąć wydarzyła się ta tragedia,w domu czekała córeczka któa niestety już nie zobaczy swojego ojca,Ryśku zawsze służyłeś pomocą innym,zawsze będziemy o Tobie pamiętali[*]
Napisany przez Martin77, 25.03.2015 22:26
Najnowsze komentarze