Zobaczyłem te wyniki z obwodów i jeśliby wziąc pod uwagę sumę głosów z 4 obwodów wyborczych( a więc MOK, Gościniec, Gimnazjum i SP 2) nie uwzględniając obwodu nr 5- Krzyżkowic to wygrałby Marek Hawel. Zadecydowały 2 czynniki, które musiały wystąpic łącznie i wystąpiły na nieszczęście odchodzącego burmistrza a na szczęście przyszłej burmistrz- 1) masowe, miażdzące wręcz opowiedzenie się Krzyżkowic za kandydatką ze swojego okręgu i tak było- wygrana 411 głosami i 2) Hawel nawet jak wygrywa w swoim obwodzie (MOK, na siłę szłoby też podpiąc i Gościniec) to NIE WYGRYWA miażdząco( czyli nie wygrywa 300-400 głosami jak rywalka u siebie)- to się również sprawdziło. Czyli kto nie bierze szturmem swego okręgu- nie wygrywa go znacznie, nie miażdzy rywala temu trudno wygrac całe wybory.
Napisany przez primus, 03.12.2014 16:40
Najnowsze komentarze