nim prezydent rzuci jakąś głupotę na szersze kręgi powinien się zdrowo zastanowić. trudno udowodnić, że doszło do fałszerstwa. poza tym żadna forma ankiety nie będzie miarodajna. każdy wynik łatwo wypaczyć - to kwestia determinacji. przykład? budżet obywatelski - wystarczy, że parę dzielnic dogada się i zagłosuje solidarnie na swoje wnioski. efekt? pozostałe kandydatury są bez szans. jeśli będzie oddanych 10tys głosów to będzie można mówić o skucesie. prawda jest jednak taka, że wystarczy wydrukować n-wniosków i przejść się po domach by zebrać dane. ludzie nawet nie będą wiedzieć do końca co podpisują. aż dziwne, że urząd za miarodajne wyniki uznał w sprawie remontów dróg :P
Napisany przez mhl999, 21.08.2014 19:40
Najnowsze komentarze