RadliniankaAW-Ty nie odróżniasz tajemnicy lekarskiej czy zawodowej od wolności słowa. Czym się twoim zdaniem różni obecna "wolność słowa" od tej "wolności słowa" za Stalina? Za Stalina też była wolność słowa, z jednym ale, nie wolno było mówić źle o Stalinie, związku radzieckim, socjalizmie, władzy itp, a reszta to szło sobie gadać ile się chciało, wiec tym samym twoją logiką to za Stalina też była wolność słowa. Czemu twoim zdaniem za obrażanie Rosjan czy Niemców to prokuratura nie ściga, a za obrażanie murzynów, cyganów czy tam żydów, to prokuratura wiele ściga "groźnych" przestępców, skoro tak twoim zdaniem wygląda "wolność słowa" to w Stalinizmie czuła byś się świetnie, czyli tak jak teraz. Skoro twoim zdaniem robię z siebie pośmiewisko, to powinaś to jakoś zaargumentować, podać konkretne przykłady, tak jak ja, ale widać że tyś typowa baba, czyli dużo gadać, ale nic konkretnego nie powiedzieć. Gdybyś znała historię, to AnnLee wyśmiała byś tak jak ja.
Napisany przez koło, 22.07.2014 15:21
Najnowsze komentarze